Loftowe przestrzenie
- Martyna Wróbel
- 29 lis 2018
- 5 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 26 sie 2022
"Loft z ang. to poddasze, strych. Mieszkanie urządzone w dawnych pomieszczeniach poprzemysłowych, np. fabrykach lub magazynach, czy też mieszkanie o dużej, wysokiej i otwartej przestrzeni, zaprojektowane w stylu industrialnym (styl loft), najczęściej umiejscowione na poddaszu" - to mówi Wikipedia o stylu industrialnym.
Idąc dalej Industrial to awangardowy styl w muzyce elektronicznej, czerpiący inspiracje z fascynacji, a jednocześnie rozczarowania zdehumanizowaną cywilizacją przemysłową, z jednej strony dążącą do technicznej doskonałości, a z drugiej spychającą jednostkę ludzką na dalszy plan. Widać bowiem dużo czerni, złota, miedzi, na szyjach wiele łańcuchów, naszyjników. Materiały to głównie skóra, świecące, mieniące się tkaniny. Buty to często workery, ciężkie koturny. Wszystko ma naśladować tętniącą życiem fabrykę ze wszystkimi jej elementami.
Alexander Serrano
Moda na lofty rozpoczęła się w Nowym Jorku w latach 50. Opuszczone fabryki, hale produkcyjne
i magazyny znakomicie spełniały wówczas funkcje pracowni artystycznych, domów mody. Niskie ceny wynajmu dodatkowo zachęcały do zajmowania pofabrycznych pomieszczeń. Takie pustostany szybko znajdywały zainteresowanie wśród lokalnych artystów, fotografów oraz osób dysponujących niewielkim budżetem. Obecnie loft jest raczej symbolem wyrafinowanego luksusu. Pierwsze lofty w Polsce pojawiły się w Łodzi w XIX-wiecznej fabryce Karola Scheiblera.
Miałam okazję być w Łodzi po stare meble i krzesła, które odnawialiśmy i to miasto ma swój specyficzny klimat; dla mnie bardzo inspirujący. Idealne miejsce do pracy dla architektów.
Stare fabryki, magazyny, wszędzie stara cegła, która jest dzisiaj odzyskiwana ze wszelkich możliwych źródeł i wykorzystywana w mieszkaniach zamiast płytek emitujących mur ceglany.
Lofty to nadal modny i pożądany, nie tylko przez młodych, trend mieszkaniowy. Są to bowiem wnętrza o specyficznym klimacie i charakterze. Dużo w nich przestrzeni
i industrialnych zapożyczeń oraz tworzących specyficzny klimat szczegółów. Trudno jednak znaleźć dzisiaj stary, loftowy lokal, który nie jest objęty nadzorem miejskiego konserwatora. Znacznie częściej aranżujemy obecnie tzw. soft lofty czyli przestrzenie, które od początku budowane i aranżowane są w klimacie industrialnym.
przestrzeń
Tak jak wspomniałam wcześniej, duże obiekty przemysłowe, wysokie fabryki i kamienice są idealne na aranżację przestrzeni industrialnych Wbrew pozorom dużych przestrzeni nie jest łatwo odpowiednio zaaranżować. Można bowiem wybiec w wyobraźni za bardzo. Mając do dyspozycji wysokie, duże wnętrze przychodzi do głowy wiele pomysłów, że to by pasowało i to byłoby super itd. A wydaje mi się, że najważniejszy jest w tym klimacie umiar oraz trzymanie są po prostu stylistyki inspirowanej designem urbanistycznym
i fabrycznym. Wykorzystujmy bowiem wszelkie metale np. miedź, stal, beton, cegłę. W oświetleniu dosłownie nic nie ukrywajmy, instalacje można uwydatnić. Konstrukcje, stelaże metalowe, "nieubieranie ścian", to wszystko tworzy pewien surowy klimat loftu. Wróćmy jednak do przestrzeni... Pamiętaj, aby zaaranżować wnętrze tak, by było w nim jak najmniej podziałów i jak najmniej wydzielonych pomieszczeń. Otwierajmy przestrzeń, burzmy ściany, róbmy przeszklenia zamiast drzwi. Pozostawiajmy ściany takie jakie są. Nie zakrywajmy okien. Budujmy aranżację w pionie a nie w poziomie. Jeśli mamy wysokie mieszkanie, cudownie. Wykorzystujmy przestrzeń i budujmy antresole. Są efektowne, ale zdecydowanie również bardzo praktyczne. Jeśli chcemy ułożyć deski na ścianie ułóżmy je pionowo, nie poziomo, wybierajmy wąskie, wysokie lustra. Oświetlenie niech będzie długie, wiszące, najlepiej na kablach. Jeśli meblujemy małą przestrzeń, starajmy się podciągnąć zabudowę do góry – dużo lepiej sprawdzają się meble na nóżkach, półki na książki i szafy sięgające po sufit. Zyskujemy dzięki temu nie tylko dodatkową przestrzeń do przechowywania niezbędnych przedmiotów, ale też wrażenie podwyższenia mieszkania.
kolorystyka wnętrz
Wydawać by się mogło, że klimat loftowy jest bardzo monohromatyczny, nudny. Nic bardziej mylnego! Mieszkanie w stylu industrialnym potrzebuje kolorów, które optycznie powiększą przestrzeń. W zasadzie wnętrza loftowe mają przypominać przestrzenie magazynów, dużych fabryk czy ceglanych kamienic. Zatem jaka może być baza takiego wnętrza?
Myślę, że zdecydowanie biel i szarość to kolory bazowe, na tle których łatwo wyróżnić elementy i barwy industrialne. I tutaj pojawiają się kolory: czarny, odcienie czerwieni (cegła, rdza), mieniąca się barwami stal, beton. Oczywiście materiały naturalne takie jak drewno stanowią idealne wykończenie przestrzeni industrialnych. Loft jest stylem kontrastów. Jest również otwarty na eklektyzm.
oświetlenie
Oświetlenie we wnętrzach industrialnych to głównie reflektory, kable, żarówki. Forma powinna być surowa, ale jednocześnie designerska.
Równie ciekawe są lampy stojące, fotograficzne, studyjne. Oświetlenie industrialne to modele geometryczne, często przybierają formę stożka bądź kuli. Królują modele miedziane, czarne i białe. Kolory te świetnie komponują się z ceglanymi ścianami. Projektując oświetlenie
w takich wnętrzach, musimy wziąć pod uwagę, że lofty to dużo światła, które odbija się
w przedmiotach i na ścianach. Często wybieramy do mieszkań lampy z metalowymi szkieletami, obudowami, które mogą niestety stworzyć na naszych ścianach i sufitach niekoniecznie estetyczne cienie. No chyba, że to odbicie będzie przemyślane a na ścianie stworzy się światłoczuły obraz :) Pamiętajmy o tym. Drewno, metal, szkło – to idealne materiały na lampy industrialne. Przezroczysty, szklany klosz podkreśli żarówkę, czyli to, co w lampie loftowej najważniejsze.
vintage
Myślę, że do wnętrz loftowych pasują dodatki i meble vintage, takie które mają w sobie duszę
i historię. Ja bardzo takie lubię :) Zbieram meble, dodatki z okresu lat 60-80 i przerabiam je, odnawiam. Takie elementy dodają wnętrzu duszę i sprawiają,
że stają się bardziej ludzkie, przytulne. Wnętrza industrialne są surowe, dlatego takie przełamanie pasuje idealnie. Dobrze by było, aby ich rozmiar był jak największy - meble małych rozmiarów, umieszczone w industrialnym mieszkaniu o dużej przestrzeni, sprawiają wrażenie miniaturowych. Duża komoda, stary fotel "uszak", gablota medyczna lub szafka biblioteczna to moje ulubione :)
dodatki duże ale mało
Hmmm. Mogłabym zaryzykować stwierdzenie, że we wnętrzach loftowych nie trzeba przejmować się wykończeniem :) Przecież ten beton, kable, belki wspierające konstrukcje budynków, ceglane ściany itd. To wszystko mamy podkreślać, po co tapetować, po co wykańczać płytkami. Takie właśnie ma być wnętrze industrialne. Styl industrialny lubi proste formy. Zatem przy doborze dodatków ograniczamy się do absolutnego minimum.
Dzisiaj możemy zauważyć, że w mieszkaniach jest wiele dodatków loftowych. Mamy np. wnętrze minimalistyczne lub skandynawskie, a na sufitach zawieszone są żarówki na długich czarnych kablach. Często wykorzystujemy również czarne, metalowe przeszklenia zamiast dzielić pomieszczenie ścianami. Wnętrza w stylu loftowym pozwalają na puszczenie wodzy fantazji i niepowtarzalną aranżację. Styl loftowy łamie konwencje i pozwala na dodawanie akcesoriów w różnych innych stylach i lubi kontrasty. By wprowadzić do wnętrza jeszcze bardziej fabryczny klimat dobrze jest wykorzystać materiały takie jak płyta pilśniowa, ostatnio często wykorzystywane euro palety, surowe deski i betonowe bloczki. Mogą one pełnić wiele różnych funkcji – od półek czy siedzisk aż do materiałów wykończeniowych ścian.
Tak więc nie musimy szukać starej kamienicy, czy fabryki aby stworzyć przestrzeń industrialną. Jednak w takich miejscach loft czuje się najlepiej. Przede wszystkim sufity powinny być nieco wyższe niż standardowe. Bardzo dobrze, jeśli mamy duże okna ze szprosami, oraz otwartą przestrzeń, lub możliwość jej stworzenia poprzez wyburzenie ścian. Jeśli jednak podoba nam się taki styl, spokojnie można stworzyć jego klimat w standardowych mieszkaniach. Chcąc urządzić wnętrze w stylu loftowym wystarczy postawić na otwarte przestrzenie, a wyposażenie i oświetlenie ma nawiązywać do stylu przemysłowego. Najlepiej jeśli dodatki będą wykonane z metalu, szkła, aluminium, drewna, stali, miedzi lub tworzyw sztucznych. Wybierajmy duże lampy, wiszące na widocznych kablach żarówki wyglądające jak ze starej fabryki oraz meble z duszą. Chyba to tyle :)
W Wielkiej Brytanii w 1981 r. funkcjonował zespół Throbbing Gristle i prowadzona przez jego członków wytwórnia płytowa Industrial Records, a także Cabaret Voltaire, Coil, SPK, Dome, Duet Emmo równolegle z rockowym nurtem punk, z którym łączyła go brudna, agresywna stylistyka, krytyka istniejącego systemu społecznego i przekonanie o tym, że można tworzyć muzykę "nie-rozrywkową", bo tak wówczas ją nazywano.
Comments